środa, 31 października 2012

Powrót po głuchej ciszy :)

Bardzo długo mnie  nie było tutaj, bo ciągle COŚ...Część wolnego czasu zajmują mi ostatnio zakupy w sieci:P, ale najwięcej oczywiście moja mała panienka Ro:))) Nawet teraz pisząc post Mała się cycoruje(ciągnie cyca;)
Córa zrobiła się ostatnio bardzo towarzyska, wszystko ogląda, lubi kiedy się do niej mówi czy śpiewa, a najlepiej żeby z nią tańczyć, no i co przede wszystkim to dużo mniej już śpi w sumie pod wieczór dopiero przymyka oko..Także zero szans na to bym mogła mieć obie ręce wolne:))))
Cóż takie to już uroki macierzyństwa:)

No to tyle o moim czasie. Kilka słów o stylizacji? :P Chyba słabo mi to wychodzi?
Pomarańczowa sukienka, którą kupiłam będąc w ciąży jest dość ciepła jak na jesienne powietrze i wygląda ciekawiej bez brzuszka no i kurteczka, która tyle ze mną przeszła miała tu swoje ostatnie wystąpienie, bo poszła w świat:) zresztą nie tylko ona..Od jakiegoś czasu wyprzedaję łaszki ze swojej szafy:)

Na dniach postaram się Wam pokazać co w niej nowego:))

xoxox







sukienka-Stradivarius, kurtka-Vero Moda, komin-River Island, buty-http://lovetoshoes.pl/



wtorek, 9 października 2012

Czerwona mini:))


Długo trzeba czekać na nowy post:P Wiem, wiem...Ale cały czas szukam chwili by móc coś zdziałać:P

Ostatnio moja Rozi zrobiła się bardzo towarzyska i ani myśli o spaniu:D:D

Co na zdjęciach?? Czerwona mini w roli głównej;)Kupiłam ją jeszcze kiedy byłam w ciąży i miałam na sobie tylko raz(później się w nią nie mieściłam:P). Poszukiwałam też ostatnio ciepłej puchowej kurtki z racji spacerów z córką...Rezultat widać na zdjęciach:)
Jednak było ciężko mi coś znaleźć. Wszystkie krótkie kurtki mają jakieś dziwne paski w talii..ehh...No, ale jest;)
Mam nadzieje, że stylizacja przypadnie Wam do gustu;)

xo xo xo







Brrr...Zimno :P:P
spódnica, koszula: Stradivarius, kurtka: Diverse, czapka: H&M

Dziękuję i zapraszam:)

poniedziałek, 1 października 2012

Pole ZIEMNIAKÓW :P



          Dziś udało mi się uwiecznić na zdjęciach moją kolejną stylizację:P By nie oddalać się zbytnio od domu weszłam w pole ziemniaków:P

Moja mała Ro jest ostatnio niespokojna, więc muszę być niedaleko, bo póki co tylko mój cyc jest tym magicznym "czymś" co działa na nią kojąco:)

Mówią, że burgund to ciężki kolor...Hmm...Czy mi się udało go dobrze zestawić? Musicie ocenić sami :)

:x :x


Ps. Wielkie uznanie i big kiss dla mojego fotografa, którego 5 min. jest tak cenne jak mój cały dzień:P
(przynajmniej takie jest jego zdanie:P) ;)






Nowe pazurki :) Jak się podobają? http://www.nails4you.pl/

spodnie-H&M,sweter-Cubus, kurtka- Stradivarius